Pech chciał że na pozór bardzo przyjacielska kotka nic shih tzu nie zrobi.
Niespodziewanie wbiła dwa szpony w oko Dyzmana.
Po dwóch dniach trzeba było jechać do weterynarza.
Diagnoza: uszkodzona rogówka.
Lekarz przepisal kropelki, dawkowanie 3-6 razy dziennie po 2 krople.
Czekamy na efekt.
5 listopada kolejna wizyty kontrolna, już dzisiaj widac że oko ma się coraz lepiej:)
Zobaczymy jaka diagnoza będzie w sobotę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz